Każdy z Nas, Ty i ja lub Twój sąsiad z naprzeciwka – bywam leniwy lub jestem leniwy w sposób permanentny, stale i od dłuższego czasu. To ludzka rzecz być trochę leniwym. Każdy w środku z Nas dąży do tego, żeby było miło, przyjemnie i bezstresowo. To jest jak najbardziej OK.
Zadbaj o równowagę
Jest znacznie gorzej, jeżeli to lenistwo przeważa za bardzo w stosunku do Twoich codziennych wysiłków. W porównaniu do ilości czasu produktywności powinieneś mieć mniej więcej podobny czas relaksu, aby Twój organizm, mózg i ego znajdowały się w równowadze.
Właśnie do tej równowagi musisz dążyć, wtedy możesz wyznaczać sobie cele i z powodzeniem je realizować. Jeśli nie ma balansu, a większość czasu po prostu odpuszczasz to jest to prosta do zguby…
Pamiętaj, że jest czas na pracę, aktywność, walkę, staranie się. Jakkolwiek to nazwiemy jest to po prostu czas działania. Jest również czas na relaks, błogość, odpuszczanie, niezakłócony spokój.
Potrzebujesz obu tych stanów każdego dnia, aby optymalnie funkcjonować. Oba stany są dobre i potrzebne. Lenistwo zaczyna się, jeśli nadmiernie przedłużysz czas relaksu.
Każdy człowiek potrzebuje regularnego wysiłku, stresu, napięcia, dzięki temu nasze serce mocniej bije. Po prostu wtedy tętni w Tobie życie. Rozwiązaniem na to jest stan płynnego przejście pomiędzy pracą a odpoczynkiem. Zarządzanie dniem w taki sposób, aby starać się i odpuszczać w płynny sposób.
Lenistwo, które dziś biorę na warsztat jest ściśle powiązane z brakiem chęci do jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Za chwilę Ci podam konkretne przykłady, jak sobie z nim poradzić.
Zmotywuj się!
To takie proste powiedzieć: „Zmotywuj się” – i co? Jak to mam niby zrobić?
Już śpieszę z odpowiedzią.
Generalnie są dwa typy motywacji, które zadziałają w tego typu sytuacjach.
Pozytywna – czyli wyobrażenie sobie siebie z efektami po ciężkiej pracy i wygranej z lenistwem. To uczucie, kiedy mówisz sobie: „Pokażę wszystkim na co mnie stać!” i ta chęć udowodnienia sobie i innym napędza Cię do działania.
Na jakiś czas z pewnością taka motywacja zadziała i pomimo, że ogólnie warto traktować trening jako coś, co powinieneś robić całe życie. W każdym razie to dobry bodziec do zmiany!
Warto zacząć jakoś, a jakość z czasem się pojawi. Im dłużej będziesz wprowadzał pozytywne nawyki w swoje życie, tym z czasem staniesz się bardziej świadomym człowiekiem. Wtedy trening zamieni się w Twój codzienny rytuał!
Warto przyglądać się ludziom z Twojej okolicy, którzy mimo swoich lat wciąż ćwiczą oraz wyglądają i czują się świetnie – to napawa optymizmem. Jeśli w Twoim otoczeniu nie spotykasz takich ludzi, wystarczy spojrzeć na byłych sportowców czy gwiazdy kina, którzy mimo upływu lat wciąż utrzymują nienaganną tężyznę fizyczną. Ty możesz być jednym z nich!
Negatywna – to wszelkie rodzaju wyobrażenie sobie siebie, w sytuacji gdy nie podejmujesz żadnych działań. Zaczynasz wyobrażać sobie, jak bardzo słaby, schorowany, tłusty będziesz, gdy nie będziesz uprawiać sportu. Taka wizja siebie w niedalekiej przyszłości lub w sędziwym wieku – może Cię zmotywować do pozytywnej zmiany i przejście na stronę do tych „dobrych kolesi” i rozpocząć nowe, lepsze życie z planem treningowym na przynajmniej kolejne tygodnie (najlepiej na lata)
Jeśli chodzi o negatywne przykłady ludzi z Twojego otoczenia, którzy nie uprawiają sportu i zdrowie oraz estetyka ich sylwetek mocno im odjechała – tego dziś nie brakuje. Niestety statystycznie ludzkość z roku na rok jest coraz bardziej otyła. Poza tym spora część ludzi nadużywa różnych substancji, alkoholu czy nawet różnego rodzaju leków, bo sobie wmawiają pewne dolegliwości – to wszystko działa na ich szkodę. Ciebie stać na więcej, bo przecież nie jesteś jednym z tych ludzi!
Na początek przygody z regularną aktywnością tego typu motywacje powinny wystarczyć. Część ludzi potrzebuje motywacji pozytywnej, inni wolą negatywną, a pozostali doceniają i korzystają z obu źródeł. To z czego skorzystasz nie ma znaczenia. Ważne, że zacząłeś. Podjąłeś dobrą decyzję i możesz być z siebie dumny!
Jeśli już ćwiczysz od dawna, a czujesz delikatne wypalenie zdrowym stylem życia – daj mi znać, a napiszę coś na ten temat, w jaki sposób sobie z tym poradzić.

