Cześć ! ?

Dziś pogoda może niezbyt urodziwa, ale takie „spokojniejsze” dni też są potrzebne. Tak nawiasem mówiąc – bieganie w deszczu jest niesamowicie przyjemne…Wczoraj miałem okazję po raz kolejny sprawdzić. Znacznie lepiej mi się oddycha podczas biegu gdy powietrze jest tak wilgotne, jak podczas deszczowych dni. Jeśli nie próbowaliście to spróbujcie tego ! Nie zalecam biegać podczas wichury i ogromnej ulewy, ale jeśli jest to mżawka lub drobny deszcze – to nie widzę przeciwwskazań. Każdy ruch, aktywność to lepszy wybór niż bierne siedzenie i uleganie zachcianek żywieniowych. Proponuję się ruszać często i w umiarkowanych ilościach, ale regularnie. Z tego względu, że przebiegnięcie dzisiaj 10 km, a przez resztę tygodnia zero ruchu – nie uczyni Cię zdrowym i sprawnym.

W życiu liczą się detale, te drobne czynności, nawyki, które wykonujemy regularnie w dłuższej perspektywie czasu. To ono w długoterminowym rozrachunku – dadzą obraz Ciebie. To jak wyglądasz dzisiaj – jest konsekwencją wczorajszych wyborów. Także dużo lepiej  jest ćwiczyć często, ale w małych ilościach niż robić Mordercze Treningi od „Wielkiego Dzwonu”, czyli sporadycznie i nieregularnie. Pamiętajcie, że musi być zachowany balans, czyli czas gdy się mocno staramy i element relaksu, inaczej odpuszczenia. Nawiązując do balansu – trochę się rozluźniłem pisząc Wam na temat, a kawa stygnie. Dzisiaj mamy „Dzień Barków”, a to plan na dziś:

Dzień nr 3. ( Barki, Brzuch )

 
1. Wyciskanie żołnierskie sztangi -Rozgrzewka i 3 x 5 (50,5 kg)
2. Wznosy bokiem – 3 x 6 ( 2 x 8,5 kg )
3. Wznosy w opadzie tułowia – 3 x 6 ( 2 x 6 kg )
4.  3 Obwody na brzuch:
  • Spięcia brzucha z hantlem ( 17 kg ) – 11 powtórzeń
  • Spięcia brzucha z nogami na podwyższeniu – do oporu
  • Unoszenie nóg do góry – leżąc płasko – do oporu
Przerwy 3-4 minuty. Trening nie powinien zająć mi więcej niż 50 minut. Cardio zrobiłem wczoraj, żeby dziś je odpuścić.
 

Udanej „Środy” Wam życzę ! ?
 
Artur Bruszewski
Jeżeli spodobał Ci się mój wpis to proszę
postaw mi kawę, aby wspierać moją twórczość. Wystarczy, że klikniesz w poniższy link. Z całą pewnością dzięki temu, będę mógł znacznie częściej pisać wartościowe treści właśnie dla Ciebie!
Postaw mi kawę na buycoffee.to

4 komentarze

  1. avatar

    Cześć Arturze ?
    Wpis jak zawsze świetny, nie lubię biegać ale kto wie czy kiedyś nie zacznę jak moja kondycja się poprawi ?
    Pozdrawiam
    M

  2. avatar
    says:

    Dziękuję :). Sprawdź bieganie. Ja też nie zawsze mam na nie ochotę, ale warto być aktywnym. Dla zdrowia i długowieczności 😀

  3. avatar

    Przede wszystkim trzeba sport pokochać 🙂 To uczucie po treningu jest niesamowite 😉
    Trzeba robić to co się lubi, a jeśli jest coś co trzeba,a się nie chce to robić jeszcze szybciej nim mózg zorientuje się co się dzieje 🙂 dobrze uprawiać różne sporty aby nie było monotonnie, bo to właśnie później zniechęca… po kilku tygodniach… A innych od razu po paru dniach 😉 motywuj ludzi dalej… dobrze Ci idzie. W życiu liczy się pasja… zarażaj tym innych 😀

    Adriana

    1. avatar
      says:

      Dziękuję ?. Nie zamierzam się poddawać!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *