Cześć ! A co u mnie ? 🙂
Wracam po ponad miesięcznej przerwie ! Przy okazji też wróciłem do regularnego biegania, ponieważ ze względu na panującą sytuację na Świecie – wyjście z domu jeszcze kilka tygodni temu – nie byłoby dobrym pomysłem. Wiadomo z jakich powodów, więc w celu uniknięcia mandatu postanowiłem odpuścić bieganie na czas obostrzeń.
Za mną sześć treningów Cardio. Pierwszy był tydzień temu – i poszło fatalnie. Kondycja do kitu, lecz wytrzymałem te 30 minut w ciągłym biegu, a raczej w człapaniu :D. Inaczej nie można byłoby tego nazwać… Na szczęście z każdym kolejnym wyjściem na biegową ścieżkę było coraz lepiej. Dziś na prawdę poczułem, że kondycja się poprawia. Zwiększyłem dystans w czasie 30 minut ! Co mnie bardzo cieszy. Przy okazji od tego tygodnia rzucam się na głęboką wodę i ustalam sobie – 5 treningów Cardio x 30 minut na każdej sesji.
W ostatni poniedziałek stan mojej formy to 13,17 % tłuszczu ( według aplikacji Body Fat Calculator ). Nie jest to zły wynik dla osoby, która trenuje rekreacyjnie. Jednak też nie jest to moja forma życia, a wiem, że stać mnie na więcej ! Mój cel to zrzucenie około 4-5 cm w pasie, a więc zejście poniżej 10 % tkanki tłuszczowej. Oczywiście, jednocześnie trenując siłowo i wciąż progresując z ciężarem.
Na początku maja osiągnąłem życiowy rekord, jeśli chodzi ciężary w seriach roboczych : wyciskania sztangi na płaskiej, martwego ciągu czy wyciskania żołnierskiego. Od tamtej pory siła się zatrzymywała, więc postanowiłem nieco zluzować. Zmniejszyłem obciążenia o 50 % w niemal wszystkich ćwiczeniach… I po dwóch takich „luźnych” tygodniach – Czuję się świetny i znów jest gotowy dźwigać blisko swoim maksymalnym możliwościom.
Na 26 czerwca planuję wrócić do formy siłowej z początku miesiąca i przy okazji mieć poniżej 10 % tłuszczu. Niestety bez regularnej aktywności Cardio trudno osiągnąć taki efekt… A więc bieganie może mi i Tobie bardzo pomóc w walce o świetny wygląd sylwetki. Nie ma co ukrywać większość z Nas chce być zdrowym, sprawnym i świetnie wyglądającym człowiekiem.
Dlaczego warto biegać ?
- Lepsza kondycja – którą poczujesz już po kilku sesjach Cardio
- Spalisz tłuszcz – każda dodatkowa aktywność wspomaga wejście w deficyt kaloryczny, który umożliwia nam tracenie zbędnego balastu.
- Lepsza postawa ciała – regularnie biegając rozluźniasz spięte mięśnie tyłu nóg, bioder i odcinka lędźwiowego, które mocno się spinają podczas długotrwałego siedzenia.
- Poprawisz zdrowie – biegając utrzymujesz w zdrowiu serce i układ oddechowy. Ruch to życie !
- Poprawisz samopoczucie – Endorfiny, endorfiny, endorfiny ! Tak – właśnie umiarkowana ilość biegania da Ci to poczucie szczęścia, satysfakcji ,pewności siebie i energii do życia ! 😉
A więc warto czasem przełamać tą strefę komfortu i wyjść się przewietrzyć.Na początku będzie nieco niewygodnie. Zwłaszcza jeśli na co dzień mało się ruszasz, jednak już po kilku treningach poczujesz znaczną różnicę. A teraz Uwaga, Uwaga ! Bieganie mocno uzależnia ! Nie przesadź z ilością. Dla dźwigających ciężary polecam od 2 do 5 sesji tygodniowo po 30 minut. Większa ilość zaczyna przeszkadzać w budowaniu siły i masy mięśniowej. Załóż wygodne sportowe buty oraz szorty do biegania i ruszaj w kierunku Formy Swojego Życia ! 🙂
Pozdrawiam,
Artur Bruszewski
