Zacznę od tego, czym jest Stres – jest to reakcja organizmu w odpowiedzi na wydarzenia, które zakłócają jego równowagę, obciążają lub przekraczają Twoje zdolności do poradzenia sobie w danej sytuacji. Uważam, że dłuższy wstęp nie będzie miał tu większego znaczenia, ponieważ doskonale zdajesz sobie sprawę, jak ten stres wygląda.
Stres może działać destrukcyjnie, czyli powodować to, że sobie nie radzimy i jest coraz gorzej… Albo może zadziałać mobilizująco, może podnieść Cię na wyżyny Twoich możliwości. Wszystko zależy od tego jak daną stresującą sytuację odbierzesz. Czy zdecydujesz się stawić czoła kolejnemu wyzwaniu lub spowoduję, że będziesz chciał uciec. Czasem pierwsze będzie lepsze, a czasem drugie. To wszystko zależy od sytuacji, ale prawda jest taka, że gdziekolwiek byś uciekł i cokolwiek byś robił – nie unikniesz stresu.
W takim razie, co myślisz o tym, aby się z nim zaprzyjaźnić ?
Możesz to zrobić jedynie w taki sposób, iż akceptujesz samo pojawienie się stresu – to po 1-sze.
Po 2-gie musisz działać, pomimo że czujesz te nieprzyjemne emocje robisz swoje, idziesz do przodu, walczysz.
Przeważnie tak jest, że gdy mu się nie poddasz to okazuje się, że wcale ten stres nie taki straszny… A nawet ta negatywna sytuacja, która wywoła u Ciebie stresujące napięcie – finalnie wyszła Ci na dobre.
Świetnym przykładem takiej niezłomnej, stoickiej postawy jest Marcin Oleksy – zawodnik Amp-futbolu, który nogę stracił w wypadku. Pomimo tych okropnych wydarzeń – nie poddał się, marzył, mierzył wysoko, a zupełnie przed chwilą zdobył prestiżową Nagrodę Puskasa na Gali FIFA The Best 2023 za najpiękniejszy gol roku ! Z takiego człowieka każdy z Nas powinien brać przykład – cóż za wola walki !
Wracając do tematu, jak ogólnie sobie radzić ze stresem?
Co możesz zrobić, jeżeli już dzisiaj czujesz się przytłoczony obowiązkami lub nowymi wyzwaniami, nie wiesz gdzie idziesz, nie wiesz czego się spodziewać ?
Szybka metoda relaksacja jest taka
Dam dwie 🙂
Jednej nie stosuję zbyt często, z racji mojego temperamentu.
Drugą stosuję codziennie, nawet jeśli wszystko u mnie jest OK i nie czuję większego obciążenia na swoich barkach. Robię to zapobiegawczo. A więc:
- Oddychaj – po prostu weź głęboki oddech i wydech. Powtórz to minimum 5 razy i gwarantuję, że poczujesz się znacznie lepiej. Dotlenisz się, automatycznie obniży się Twój poziom stresu i jakimś cudem zaczniesz szukać rozwiązań, działań, pewnie się uśmiechniesz i uświadomisz, że nie jest aż tak źle 🙂
- Spacer – tak zwykły spacer, jeśli jesteś w lepszej formie może być to marsz lub bieg. Ruch działa na Nas wyzwalająco, oczyszcza Nas ze stresu. Jest dla Nas niczym egzorcysta dla opętanej duszy. Jeśli nie wierzysz, to sprawdź to ! Przekonasz się, że to na prawdę działa i daje zdumiewające efekty. Jeżeli wprowadzisz to w nawyk gwarantuję, że poradzisz sobie z każdą przeciwnością losu. Głowa do góry i pamiętaj, żeby nigdy się nie poddawać !
Jeśli już zrobisz jedno lub dwa z powyższych punktów to polecam Ci wybrać dobrą inspirującą książkę lub film. Jest wiele wspaniałych historii, z których możesz czerpać inspirację oraz pracować nad swoją mentalnością i częściej wchodzić w tryb wygrywania.
Włącz Tryb Wygrywania już dziś i sam stań się inspiracją dla innych ludzi. Wszystko jest na wyciągnięcie ręki – jedyne co musisz zrobić to zmodyfikować swoje nastawienie i powtórzyć to znowu, kolejny raz i jeszcze raz kolejny… aż stanie się to Twoim nawykiem. Wzmacniaj go, aby został z Tobą na zawsze.
2 komentarze
Bardzo przydatna wiedza. Polecam każdemu kto myśli o poprawie swojej sylwetki i swojego samopoczucia.
Dziękuję za komentarz Nicolo ?