Miej odwagę…

Miej odwagę, by wziąć odpowiedzialność za swoje życie. Najważniejsze jest to, aby zrozumieć, że to kim jesteś, jak wyglądasz Ty i Twoje życie – to tylko i wyłącznie Twoja zasługa… To co wybierzesz, zawsze należy do Ciebie. To jak będziesz wyglądać jutro, jest wynikiem tego, co dziś robisz ze swoim ciałem. To co napisałem, to mocne uproszczenie. Jednak, tak naprawdę właśnie te codzienne drobiazgi, te decyzje, które podejmujesz każdego dnia – determinują to jaki będziesz w przyszłości. Wybór zawsze należy do Ciebie…

Jeśli, gdy masz ochotę na słodkie i wybierasz np. Snickersa zamiast Banana,

lub gdy masz do wyboru schody lub windę – wybierasz windę

albo zamiast wstać wcześniej i zrobić trening – Ty wolisz się wyspać…

Dokonując takich złych decyzji – nie oczekuj, że z każdym rokiem Twoja sprawność fizyczna będzie się polepszać. To są tylko trzy przykłady „prostych” wyborów, które mamy każdego dnia. Tak na prawdę mógłbym wyliczyć tego znacznie więcej…

Odważ się !

Możesz regularnie jeść zdrowo, być aktywnym i wzmacniać swoje ciało, a z czasem zobaczysz jak bardzo Twoje życie się zmieniło, jak zmienił się Twój stan zdrowia, samopoczucie i wygląd. Sprawdź to ! Porzuć złe nawyki i zastąp je nowymi, dobrymi. Bądź konsekwentny i wytrwały, a za miesiąc daj mi znać, jak się z tym czujesz. Podejrzewam, że efekty Twojej pracy nad sobą – przerosną i onieśmielą Twoje oczekiwania ! Wystarczy mieć odwagę.

Tyle chcę Ci dziś powiedzieć, a ja kończę właśnie kawę i szykuję się na Trening Klatki 😉

Dzień 1. ( Klatka, Brzuch )

1. Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej – Rozgrzewka i 3 x 4 – 6 ( 84 kg )
2. Wyciskanie hantli na ławce płaskiej – 3 x 4 – 6 ( 2 x 19,5 kg )
3. Wyciskanie hantli na ławce skośnej – 3 x 4 – 6 ( 2 x 19,5 kg )
4. 3 Obwody na brzuch:

• Spięcia brzucha z hantlem ( 22 kg ) – 10 – 12 powtórzeń
• Spięcia brzucha z nogami opartymi o ławkę – do oporu
• Unoszenie nóg w górę – do oporu

Przerwy między seriami około 3 – 4 minut – w ćwiczeniach od 1. do 3. Natomiast pomiędzy obwodami na brzuch – 2 minuty

Po udanym weekendzie jestem bardzo naładowany energetycznie. Podziękowania w kierunku pewnej Pani, której imię kończy i zaczyna się na literę A. ;). Coś czuję, że dzisiejszy trening będzie udany 🙂

Pozdrawiam,

Artur Bruszewski