Warto zaryzykować

Cześć ! 🙂

Przede mną trzeci trening w tym tygodniu, tym razem to będzie trening barków. Ćwiczę ze zmniejszonym obciążeniem i powoli oraz sukcesywnie będę go zwiększać. Dziś czeka mnie wyciskanie żołnierskie, a w moim amatorskim wydaniu jest to ruch, który zaczynam ciągnąc sztangę z podłogi. W tym ruchu wykorzystuje się też siłę mięśni nóg. Mam lekką obawę, żeby nie użyć zbyt dużego ciężaru, ponieważ nie mam pewności na temat czy kolano jest już w pełni zregenerowane.

Oczywiście, ćwiczę z mniejszym obciążeniem niż gdy byłem w pełni zdrowia, jednak ryzyko jest zawsze. Jak się dziś nie narażę i nie sprawdzę się w tym ćwiczeniu, to nie będę wiedzieć jak na prawdę jest z kolanem. Póki co przestało mnie boleć, a nawet nie czuję żadnych trzasków w nim, a to świetny znak. Niech tak zostanie ! 😉

Nie bój się ryzyka

Warto próbować, szukać innej ścieżki, coś zmienić. Ryzyko towarzyszy Nam zawsze w sytuacji, gdy możemy zyskać wiele, ale też stracić coś, co jest nam znane. W sytuacji, gdy może spotkać Cię coś pięknego, wielkiego czy moment, na który tak długo czekaliśmy… Tylko ryzykując możesz osiągnąć coś więcej, bo nic się nie zmieni gdy nie zaryzykujesz. Głupotą jest nic nie zmieniać i oczekiwać innych rezultatów. Życie to ciągła droga, a my musimy się rozwijać, żeby iść do przodu. Mówi się, że ludzie którzy są blisko śmierci najbardziej żałują niewykorzystanych szans, momentów gdy czegoś nie spróbowali, nie zmienili. Uczmy się na tym przykładzie i nie bójmy się zmian.

Często trzeba się narazić, poczuć te złe emocje, czyli strach, obawę czy niepewność, aby w długoterminowym rozrachunku coś uzyskać. Życie jest jak piłka nożna, a więc tylko atakując – możemy strzelić więcej goli i wygrać mecz. Analogicznie do tego, grając defensywnie, broniąc własnej bramki – na pewno nie wygramy, a wręcz narażamy się na ataki rywali i możemy co najwyżej zremisować, ale nie ma to nic wspólnego z wygraną… W życiu jest dokładnie tak samo. Im szybciej to dostrzeżesz tym lepiej dla Ciebie, tym większa szansa, aby zmienić kurs i WYGRAĆ !

Dzień 3. ( Barki, Brzuch )

1. Wyciskanie żołnierskie sztangi – Rozgrzewka i 3 serie x 4 – 6 powtórzeń ( 39 kg )
2. Wznosy bokiem – 3 x 4 – 6 ( 2 x 7 kg )
3. Wznosy w opadzie tułowia – 3 x 4 – 6 ( 2 x 6 kg )
4. 3 Obwody na brzuch :

• Spięcia brzucha z obciążeniem – 10 – 12 powtórzeń ( 13 kg )
• Spięcia brzucha z nogami w górze – do oporu
• Unoszenie nóg w górę – do oporu

Przerwy między seriami to 3 minuty przy wyciskaniu żołnierskim, natomiast w pozostałych ćwiczeniach to 2 minuty.

Życzę udanego dnia 😉

Artur Bruszewski