Cześć ! 😉
Jest już czwartek, a więc dziś kolejny dzień treningowy ! Tym razem biorę się za trening nóg. Nie ma jak serie zarzutów sztangi na klatę i robienie z Nią przysiadów czy wykroków ! 😉 Po takim treningu od razu człowiek czuje, że żyje. Jeśli mi nie wierzysz, to sprawdź to sam lub sama :). Warto trenować całe ciało kompleksowo, dlatego regularnie też o tym piszę. Dzięki temu zachowamy lub nabierzemy właściwych proporcji, co sprawi że cała sylwetka będzie się estetycznie prezentować.
Dla Panów
Często słyszę, że ludzie nie chcą trenować nóg, bo przecież dużo biegają, grają w piłkę i jeżdżą na rowerze… No i dobrze, że uprawiają takie aktywności, jednak to za mało w kontekście kształtowania sylwetki. Nawiasem mówiąc, nie znam nikogo kto miał estetyczną sylwetkę, ładnie wyrzeźbione nogi, a nie robił regularnie przysiadów. Wiadomo, że gusty są różne. Jednak, jeśli dla Ciebie estetyczna figura ciała to taka, która w przypadku mężczyzn przypomina literę V, a nie na przykład prostokąt – to czytasz właśnie odpowiedni blog. Od samego biegania nogi nie staną się silnym fundamentem ciała, a do tego potrzeba solidnych ćwiczeń z ciężarami ( np. przysiadów ). Rosnąca wraz z czasem częstotliwość, czyli regularnie zwiększanie ciężaru na sztandze – da nam bodziec do wzrostu siły i mięśni nóg. I to też wcale nie chodzi o to, że te nogi mają być masywne, jak greckie kolumny… Broń Boże ! 😉
I dla Pań…
Jeśli jesteś kobietą i marzysz o smukłych i pięknych wyrzeźbionych mięśniach nóg, wówczas z pomocą właśnie – Przysiady w różnych wariantach lub wykroki najlepiej ze sztangą. Podstawowe ćwiczenia siłowe na mięśnie nóg to gwarant sukcesu. Nie bój się ćwiczeń z ciężarami, zacznij od najmniejszych obciążeń. I z tygodnia na tydzień staraj się je zwiększać… A za jakiś czas mi podziękujesz ;). Jedynie przejście ze strefy komfortu na strefę dyskomfortu powoduje progres i zmianę na lepsze. Jeżeli chcesz mieć coś lepiej, więcej to musisz narazić się na niewygodę. Taka jest cena, jaką płacimy za wyjątkowość… Możesz też nie robić nic i narzekać, że Twoje ciało przypomina co raz bardziej okrągłego pączka. Jednak przecież o to nie w tym chodzi… Zgadzasz się ?
Chcesz wyglądać świetnie to trenuj regularnie. To godzina w ciągu dnia. 1/24 doby, czy to dużo ? Według mnie bardzo mało. Zacznij od dwóch razy na tydzień, zanim się obejrzysz będziesz chciała trenować lub chciał trenować trzy a nawet pięć razy w tygodniu. Sport silnie uzależnia, jednak jego optymalna dawka daje nam wspaniałe benefity. Świetny wygląd w lustrze to jedno, poza tym też jest pozytywna energia, która przyciąga pozytywne zdarzenia w życiu. Warto to sprawdzić na sobie 🙂
Dzień 4. ( Nogi )
- Przysiady ze sztangą trzymaną z przodu – Rozgrzewka i 3 serie x 4 – 6 powtórzeń ( 68 kg )
- Przysiady ze sztangą trzymaną z tyłu – 3 x 4 – 6 ( 53 kg )
- Wykroki ze sztangą – 3 x 4 – 6 ( 43 kg )
- Wspięcia na palce – 3 x 4 – 6 ( 2 x 17 kg )
Przerwy między seriami to 3 – 4 minuty, wyjątkiem jest 4. ćwiczenie, gdzie robię 2 minuty przerwy między seriami.
Biorę się powoli za trening 😉
Pozdrawiam,
Artur Bruszewski
2 komentarze
Według mnie najważniejsze to po prostu zaprzeć się i „porozmawiać” ze sobą. Nie łączyć treningu z emocjami, a traktować go raczej jako zadanie do wykonania, czynność, która powinna wejść w nawyk. Coś, jak mycie zębów. Wiem, że na początku może być ciężko zbudować w sobie taki nawyk, ale teraz jest to dla mnie codziennością. Udanego treningu!
http://fightacademy.pl/
Doskonale Cię rozumiem, bo mam tak samo. Też to dla mnie rutyna, jak mycie zębów. Dziękuję i pozdrawiam!